Bardzo wiele osób stosuje zamiennie przymiotniki jarskie i wegetariańskie, sądząc, że znaczą to samo. Niestety, to dwie odrębne kategorie, z których ta pierwsza jest znacznie szersza i mieści w sobie często wszystkie potrawy nie zawierające mięsa zwierząt lądowych i ptactwa.
Jarska ryba?
Pierwsza kontrowersja dotyczy tego, że dla wielu jarski jest
tożsamy z postny (w rozumieniu religii chrześcijańskiej). Ryby i owoce morza są
postne, ale nie koniecznie o to nam chodzi. Wielu ludzi nadal uważa, że
wegetarianizm to dieta, która bazuje na rybach. Gdy, około 10 lat temu w Białce
Tatrzańskiej zapytaliśmy z kolegą pewną gospodynie o domowe obiady ale w wersji
wegetariańskiej, odrzekła: „My się w te ryby nie bawimy” – to, mniej więcej
oddaje potoczne rozumienie terminu wegetariański i jarski.
Wege z niespodzianką
Potrawa jarska dla wielu osób to, na przykład galareta na
żelatynie, zupa na kostce wołowej, pierogi ze skwarkami, czy sery na naturalnej
podpuszczce. Obiektywnie patrząc, trudno ich winić za takie zapatrywania, bo o
ile wcześniej nikt nie wyjaśnił im na czym polega wegetarianizm, mogą tego
zwyczajnie nie wiedzieć. Dobrze jest się wtedy upewnić, co znajduje się w
naszym daniu.
Często, nawet potrawy określane jako wegetariańskie, wcale
takie nie są. Wystarczy, że kupny sos, który restaurator dodaje swoich dań jest
zagęszczany żelatyną. Sprzedawca najpewniej nawet o tym nie wie.
Tłusto, tłuściej, jarsko
Dla większości wegetarian, posiłek powinien być nie tylko bezmięsny,
ale też, choćby w minimalnym zakresie, zdrowy. Oznacza to, że ociekające
tłuszczem frytki z colą i zasmażką nie są najbardziej wegetariańskim posiłkiem
tylko z uwagi na fakt, że nie ma w nich mięsa. Pierogi ruskie podlane kałużą
frytury spożywczej to może i posiłek jarski, ale nie wegetariański.
Dania i produkty wegetariańskie muszą spełniać bardzo
określone kryteria. Jedynymi miejscami, które na pewno serwują takie rzeczy są
restauracje i bary dla wegan i wegetarian. Idąc do typowej restauracji każdorazowo
dobrze upewnić się, co dostaniemy do jedzenia.
O co pytać:· Pierogi - czym są omaszczone?· Zupa – na czym jest ugotowana (kostka warzywna, rosół, bulion od zwierzęcy)· Pączki – wiele pączków smaży się na smalcu· Sery – jaki rodzaj sera wchodzi w skład potrawy?· Sosy – na bazie czego są robione?· Dania orientalne – często stosuje się w nich sos ostrygowy czy rybny (np. zupa miso)
Kierujmy się z zdrowym rozsądkiem i nie zaczynajmy
zamawiania posiłków od ustalenia
kompletniej listy składników. Jeśli, nie jesteś pewny/a tego, co chcesz
zamówić, po prostu, zrezygnuj z zamówienia
albo wybierz sałatkę.
fot. Neeta Lind
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz